Tablica ogłoszeń

2.03.2013 - Cukiernia skończyła swoją działalność.

Cukiernia ruszyła! Proszę o zgłaszanie się do ocen po uprzednim przeczytaniu regulaminu. Poszukujemy też ludzi, którzy chcą oceniać razem z nami! Więcej w zakładce "Zostań Cukiernikiem!"

Wszystkie kolejki zablokowane, dopóki nie ocenimy wszystkich blogów, które się zgłosiły. Proszę ludzi o niezgłaszanie się do oceny!


Oceniająca Heladas i Fioletowa (znana wcześniej jako Xara), będą mieć maksymalnie 5 blogów w swojej kolejce.

Fioletowa ma na razie zablokowaną kolejkę.

Arbalester odeszła z Cukierni.

wtorek, 30 października 2012

(012) arcanumstories.blogspot.com

Oceniany blog: arcanumstories
Oceniający: Heladas

Pierwsze wrażenie:  

W blogach lubię jedno – nie ma pewności, z jakim przyjdzie się zmierzyć. Na Twojej stronie nie dostaję drgawek, czy oczopląsu od klimatu, jest dobrze! Nie ciesz się za szybko, napisałam jedną pozytywną uwagę, więcej znajduje się po stronie ujemnej. Po adresie widać ambicję autorki. Złączyłaś ze sobą dwa słowa, z których rozpoznaję jedno i wiem, co to znaczy, a drugiego za cholerę nie mogę przetłumaczyć na polski. I z jakiego języka? Łacina, angielski? Nieźle poplątałaś. Nie ma żadnej zakładki o blogu, skąd mogłabym się dowiedzieć, dlaczego taki adres, o opowiadaniu. Mogłaś napisać w małej ramce pod słowem „witam” zamiast umieszczać w niej treść zakładek u góry skoro większość osób ma dobry wzrok i potrafi poradzić sobie na podstronach. Tytuł bloga nie wnosi nic dobrego. Zwyczajnie podzieliłaś adres na pół i słowo „Arcanum” dałaś, jako belkę. Nie miałaś pomysłu albo nie chciałaś szukać cytatu? Wystarczy poszukać lub pomyśleć, to nie jest wyjątkowo trudne.
4/10  

Szablon:

Ładny. Obawiałam się o wiele gorszy. Przedstawia dwie dziewczyny w tonacji ciemnej czerwieni, zielonego. Jedna z nich posiada skrzydła? W opowiadaniu będą aniołowie, w dodatku nieprzyjemni z doświadczeniem złych przygód, jakie spotkały w życiu? Gdzieś za nimi widzę okna, typu kościelnego, bardziej katedry. Obrazek zastępuje nagłówek, łączy się z tłem zewnętrznym, rozwiązanie popieram. Bez motta bloga i porządnie poukładanych zakładek wygląda pusto. Obok jednej postaci zamieszczony został napis, z jakiej strony pobrałaś szablon. A tak… martwa cisza.
3/5

Posty:

Pomyślałaś o nich, zostawiając po prawej stronie spis treści. Estetyczniej wygląda, kiedy są one umieszczone, jako kolejna podstrona bądź w formie archiwum. Zanim znajdę posty muszę minąć „powitanie”, irytujące.
Prolog
Czytelnicy mają do czynienia z wampirami. Ja też. Musiałaś mieć sporo odwagi, zgłaszając się do mnie. Nie mogę patrzeć na wampiry. U Ciebie na szczęśnie nie spotkałam tych stworów w różowym świetle. Paskudni, wzbudzający grozę. Zero szans na pokonanie. Dominuje siła, złowroga aura.
„Rozplaskiwały” – Chyba chodziło o inne słowo. Powinno być „Rozpluskiwały”  
„ Teraz ci co” – przecinek między „ci” a „co.
„Czystokrwista” – wyrazy osobno.
„ Ona, beznamiętnym wzrokiem wpatrywała się w przestrzeń” – Pierwsze zdanie od razu sugeruje o płci bohaterki. Wystarczy „Beznamiętnym wzrokiem wpatrywała się w przestrzeń”, ale Twoja wersja również należy do poprawnych.
„ Ludzie się przestraszyli” – postawiłaś „się” w złym miejscu. „Ludzie przestraszyli się”
„Trzymających się za ręcę” – literówka.
„ Myśleli że” – przed „że” zawsze stawiamy przecinek.
Proponuję rozdzielić długi tekst na mniejsze z akapitami. Moim zadaniem nie jest kopiowanie całego prologu i rozdzielanie go tutaj, zaproponuję gdzie powinny znajdować się kolejne akapity. Pierwszy – od „ na początku”. Następny przy „umierali jeden po drugim”. Rozpisałaś ciągiem, a przecież historia w prologu ma swoje elementy, które wypadałoby rozdzielić.
„Właśnie brała wdech gdy wyczuła strach, tak silny że” – nie ma przecinka po „wdech” oraz „silny” Powtórzenie „jeden po drugim” możesz skasować w wybranym przez Ciebie miejscu. Logiczne – wampiry wychodziły z ukrycia, wszystkie na raz, nie zdecydowali się przecież wychodzić w określonych ilościach, tak samo odnosi się do umierających ludzi. Atakowali, ginęli wszyscy bez wyjątku.
Rozdział pierwszy 
Nic nie zmieniłaś, zachowałaś tajemniczość i świat, który nie posiada ani cienia radości, za co masz plusa. Trochę bałam się, że rozdział pierwszy będzie nudy, odpychający, a wampiry zostaną zamknięci w pokoju o nazwie „najsłodsi”. Główna bohaterka należy do osób odważnych, wychodzi wieczorem, niebezpieczna pora. Ma powody, aby tak postąpić. Nikt nie miał zamiaru jej towarzyszyć, niedobrze. Zabawa w gierki z wampirami nie oszukujmy się, ale nie należy do świetnych pomysłów. Zakończyłaś rozdział w dobrym momencie, chociaż czegoś mi brakuje w tym chłopaku, którego spotkała Rose.
„Nikt nie wiedział co mogą dalej robić” – Powtarzają się u Ciebie błędy interpunkcyjne. Znowu zapomniałaś o przecinku. „Nikt nie wiedział, co mogą dalej zrobić”
„Najmożliwiej” – Zastąp ten wyraz innym. Pierwszy raz spotykam się z taką odmianą, która raczej w gramatyce polskiego nie występuje.
„Wrzucałam do niego wszystko co ma długi termin ważności” – Przecinek! „Wrzucałam do niego wszystko, co”
„Ciężko było patrzeć na to co się działo” – Kolejny przykład na brak interpunkcji.
„Wampiry były bardzo podobne do ludzi, pragnęły tego co my.” – Niepotrzebnie napisałaś „pragnęły tego, co my” . Zdanie „Wampiry były bardzo podobne do ludzi” pobudza wyobraźnię u obcego czytelnika, wyobraża sobie, że skoro są podobni, to muszą mieć identyczne pragnienia jak my.
„Pobratymcow” – Zjadłaś „ó”. „Pobratymców”
„Poprostu” – Koniecznie oddzielnie!
„Gwarancji, że mimo tego że się zgodzę ich nie tknie” – Zdanie nie brzmi stylistycznie poprawnie. „ Oczywiście nie miałam gwarancji, że mimo zgody zostawi ich w spokoju” „ I wszystko dla dzieci co znalazłam” – Domyślasz się, o co mi chodzi? „Dzieci, co znalazłam”
"Ale nie miałam wyjścia, musiałam zaryzykować.” – Po pierwsze nie zaczynamy zdania od „ale”. Po drugie do tekstu wtargnęło się powtórzenie. Przed „oczywiście” znajduje się identycznie zdanie, tylko zmieniłaś powód. Złączymy w jedno i wyjdzie bardziej z sensem. „Nie miałam wyjścia, musiałam chronić Anne, zaryzykować dla niej i pozostałych osób”
„Nie sądziłem że przyjdziesz” – Dlaczego w szczególnym miejscu widziałam przecinek przed tym słowem, a potem nie? Twoja nieuwaga?  
„Trawiłam” – Trawimy pokarm, nie słowa.
„oddasz im jedzenie, tyle ile stąd udźwigniesz, i za trzy okrągłe dni, przyjadę po ciebie, pojedziesz ze mną, a ja w zamian za to przekaże reszcie, że nie ma tu żadnej kryjówki ludzi.” – Raz o przecinku zapominasz, tu dałaś zdecydowanie za dużo. „Oddasz im jedzenie, tyle ile stąd udźwigniesz i za trzy dni przyjadę po ciebie, pójdziesz ze mną, a ja w zamian za to przekażę reszcie, że nie ma tu kryjówki ludzi”
„Więc zdarzało się bardzo często, że kobiety były wykorzystywane seksualnie, mężczyźni zresztą też. „ – Nie zaczyna się zdania, od „więc”. „Zdarzało się bardzo często, że kobiety były wykorzystywane seksualnie, mężczyźni zresztą też”
„ale ty również się świetnie nimi opiekujesz” – nie pasuje tutaj „się”, złe miejsce wybrałaś dla tego wyrazu. „ale ty również świetnie opiekujesz się nimi” „Nagle ruszyłam kierunku samochodu.” – nie rozumiem zdania. Miałaś na myśli „Nagle ruszyłam w kierunku samochodu”?
„Zadrżałam z zimna i ekscytacji, o którą się nie podejrzewałam.” – Proponuję zostawić „Zadrżałam z zimna i ekscytacji”, a pozostałą część zdania wykasować. Pierwsza część, którą zostawiłam dodaje większej grozy do spotkania Rose z wampirem.
„by wampiry nie wyczuły mojego zapachu i ciepłoty ciała” – Ciepłoty!? Wybacz, parsknęłam śmiechem. „Zapachu i ciepła ciała”
Przyda się akapit od „ rozejrzałam się”.
Rozdział drugi
Rozczarowałaś mnie. Rose idealnie nadawała się do tego, aby dłużej pobyła z Zackiem, a Ty na początku wrzucasz ją jednego dnia do niego, zaraz zabierasz. Nie rozumiem tutaj Twojej logiki. Wymieniła kilka zdań z wrogiem, płakała. Nieprzyjaciel ją przygarnął do siebie na chwilę, żeby zagłuszyć ciszę w jego mieszkaniu, czy wyciągnąć informacje, których i tak nie sprzeda drużynie? W prologu obudziłaś nadzieję innych wampirów. Rozdział pierwszy ją podtrzymywał, następny zniszczył. Masz własną historię, czy wszystkie informacje o wampirach wzięłaś z legend, w najgorszym wypadku opierałaś się na sadze Zmierzchu? Nie odpowiadaj.
„Wygnani to wampiry które” - Główna zasada stawiania przecinków: Przecinki między innymi stawiamy przed „że” oraz „które”.  
„Wiedziałam że” – Spójrz na regułę powyżej.
Ponownie pochwalę za zakończenie rozdziału.
Rozdział trzeci
Niepewność z rozdziału drugiego została rozwiązana, wróciła sympatia do Zacka. Oboje mają ciętą ripostę, marny szacunek do siebie. Rose uratowała rannego, podoba mi się jej postawa. Nie uciekła. Chcą walczyć o lepsze życie. Używają przekleństw, ale z tego powodu nie dostaniesz minusa. Widzę znaczną poprawę w stosowaniu akapitów.
„T-skirt” – Nie kalecz języka angielskiego. „T-shirt”
„No więc zbierzemy ludzi i wampiry, i zaczniemy w miejscu głównej siedziby RWD. „ – Jeśli się przyjrzysz, zrozumiesz, dlaczego zdanie brzmi nieciekawie. „Zbierzemy ludzi, wampiry i zaczniemy w miejscu głównej siedziby RWD” 
Rozdział ósmy
Wyjaśniam, dlaczego przeskoczyłam o kilka rozdziałów do przodu. Chciałam zobaczyć, czy coś zmieniło się w poprawności językowej, jak wygląda sytuacja bohaterów. Rozdziałów masz sporo, bo aż osiem, moim obowiązkiem nie jest oceniać wszystkich po kolei, mogę wybierać. Zaskoczyłaś. Zack z początku niewinny wampir, któremu Rose zaufała okazał się draniem. W swoich chorych ambicjach prawdopodobnie zabił jej siostrę i zdradził. Rose sama nie ma pojęcia, komu ufać. Nie zastosowałaś akapitów, a błędy jak były, tak nadal są. I wydaje mi się, że ta notka jest krótsza niż początkowe.
„Nawet na nie nie spojrzałam.” – Na odległość zgrzyta w zdaniu. „Nie spojrzałam na nie”

Szczęśliwie dotarłam do podsumowania postów. Przede wszystkim robisz masę błędów interpunkcyjnych, które w następnych rozdziałach za często powielasz. Zdarzały się sytuacje, gdzie w pewnej chwili nie rozumiałam Twojej intencji albo w zdaniu coś nie pasowało i psuło urok. Po napisaniu notki nie spiesz się z dodaniem na bloga, dokładnie sprawdź, a jak nie widzisz wszystkich błędów znajdź betę, która znajdzie Twoje pomyłki. Wampiry i Rose w Twoim wydaniu nie są źli, chociaż niekiedy miałam przed oczami sagę Zmierzch. Za oryginalny pomysł uważam dodanie do opowiadania Rady Wampirów.
12/30 

Linki i dodatki:

Tutaj zaczynają się schody. Zacznę od linków, które dotyczą treści. Zastanów się, co chcesz mieć. Archiwum, czy spis treści. Przecież oba prowadzą do rozdziałów, a osobiście polecam rozwiązanie archiwalne. Jak koniecznie chcesz mieć spis treści zrób do tego osobną stronę w blogu. Teraz przejdę do linków nad blogiem. Estetycznej będzie wyglądać, gdy odpowiednio posegregujesz i umieścisz w notce, a na górze zostawisz odnośnik do niej. Autorka, Spam radzę zostawić nad blogiem. Twój sposób rozmieszczenia linków jak najbardziej zalicza się do prawidłowych, tylko z drugiej strony, po co sobie zaśmiecać stronę?

4/

Opis „o mnie”

Mnóstwo informacji. Zaczęłaś na wyglądzie, skończyłaś na pozdrowieniach. Wyglądu nie musiałaś podawać, na photoblogu ludzie zobaczą, jak wyglądasz. Zainteresowania – okay, miło wiedzieć, czym zajmują się autorzy i czy mam z nimi coś wspólnego. Niepotrzebnie podawałaś dwa razy numer gadu, wybierz odpowiednie miejsce i tam zostaw kontakt do Ciebie. Uwierz mi, ludzie dadzą sobie radę w szukaniu tego typu rzeczy. Reasumując: Opis treściwy.
5/10

Punkty dodatkowe:
Nie dodaję.
0/5

Podsumowanie:

Nie zrażaj się oceną, ani nie trać wiary w Twojego bloga. Przy czyjeś pomocy na pewno uda Ci się dojść w pisaniu do perfekcji. Pracuj nad tekstem, charakterystyką postaci. Nie zapominaj o akapitach. Masz talent do pisania zakończeń rozdziałów, aby zachęcić czytelnika do zostania na dłużej u Ciebie.

Ocena: spalony spód (dopuszczający) 
Następnym razem będzie lepiej!
28/65 pkt.  

Śmiało mogłabym postawić tróję, gdyby nie podstawowe błędy. Na dzisiaj kończę, rodzicielka narzeka, że nie uczę się matematyki (Niech mnie ktoś uświadomi - na co geologowi matma?), kiedy ciągnie do chemii. Pozdrawiam!

7 komentarzy:

  1. Ładnie, ładnie ale umieszczaj proszę link do bloga na początku oceny. Ułatwi to nam życie i nie trzeba będzie kopiować z tytułu oceny ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. To może zaproponuję coś takiego: Jak mamy "Oceniający" i nick to pod tym umieścić "Blog:" i adres bloga oraz jego autora. Nie zawsze udaje się adres wpleść w powitanie =) Poza tym, dziwie się trochę, że mamy aż 10 punktów przy opisie "o mnie", natomiast przy szablonie mamy 5, a ktoś wcześniej powiedział, że ważniejsza jest treść postów, więc idąc tym tropem logiki czemu tak dużo za opis? xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ah, pomyślę nad tym w trakcie tygodnia. Jeśli chodzi o dodanie sekcji "blog:", to muszę się zastanowić. I tak Cukiernia zaczyna mi zabierać zdecydowanie za dużo czasu. :P

      Usuń
  3. Co tu taka cisza moi drodzy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A cisza, bo wszyscy zajęci są. Ja na razie mam urwanie głowy z moją nauką i milionami zajęciami dodatkowych. Co tam u Ciebie? Albo, co tam u Was wszystkich?

      Usuń
  4. Nie wiem gdzie, więc zrobię to tu :
    Dziękuję bardzo za ocenę, właśnie na takiej mi zależało (w sensie: dużo krytyki, mało słodzenia). : )
    Postaram się poprawić :D
    Dziękuję jeszcze raz. :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Witaj! Oceniajace o-pieprz.blogspot.com zapraszają na ocenę bloga opieprz.blog.onet.pl! Jedyna taka okazja! REWOLUCJA na Opieprzu!

    Zapraszamy!
    o-pieprz.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń